Od zamoknięcia do wyschnięcia

metody osuszania piwnic


Skąd ta wilgoć


Skutki zawilgocenia ścian
Skutki zawilgocenia ścian

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że w 1 m3 ściany może się zmieścić aż 350 1 wody.


Gdy zobaczymy, że ściany są mokre, pojawiły się na nich brudne plamy, farba się łuszczy, a tynk odspaja, to znak, że woda dostała się w głąb murów. Jeśli przegapimy te pierwsze sygnały, o zawilgoceniu przypomni nam później nieprzyjemny zapach i plamy pleśni porastające tynk. W takiej sytuacji pozostaje nam szybko rozpoznać źródło zalania i podjąć pierwsze czynności ratunkowe. Woda w murze może się brać:
z gruntu - gdy brak izolacji poziomej lub pionowej albo gdy izolacja ta przestała być wystarczająco szczelna. Niekiedy zdarza się również, że izolacja jest w dobrym stanie, lecz z czasem zmieniły się warunki gruntowe i wodne. Na przykład podniósł się poziom wody gruntowej i zaczęła ona wywierać napór na ściany. Lekka izolacja wodochronna nie poradzi sobie z tym. Żeby udało się uniknąć zalania, na ścianach powinna być izolacja typu średniego lub ciężkiego;
z opadów - czasem woda deszczowa tworzy wokół domu kałuże. Jeśli izolacja nie jest wystarczająco skuteczna, dojdzie do miejscowego zalania ścian. Nie jest to aż tak groźne zawilgocenie jak w wyżej opisanym przypadku, ale i tak spowoduje sporo strat. Znacznie więcej kłopotu sprawi woda wypływająca z rury spustowej, oczywiście jeżeli nie zostanie odprowadzona w bezpieczne miejsce (na przykład do studzienki chłonnej). Będzie ona z impetem wnikać w grunt stykający się ze ścianami piwnicznymi i wykorzysta każdą nieszczelność izolacji, aby wsiąknąć w mury;
w wyniku awarii instalacji wodnej lub kanalizacyjnej - efekty takiego zalania są spektakularne, lecz na szczęście awaria nie trwa długo. Ściany wystarczy więc tylko wysuszyć i przeprowadzić ewentualny remont zalanego pomieszczenia. Wilgoć nie będzie powracać. Osuszanie czeka nas również w przypadku całkowitego zalania piwnic, na przykład po powodzi.